poniedziałek, 17 września 2012

O tym, jak zrobić sobie dobrze dynią ;)

Porcja rozkoszy kolory pomarańczowego oprószona prażonymi dyniowymi pestkami z dodatkiem groszku ptysiowego - umieram z zaspokojenia moich potrzeb doznań smakowych! :D


Love it!

5 komentarzy:

  1. Wygląda pysznie!Zrobiłam się głodna;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja kocham ramoneski w kazdym wydaniu :) a skorzane szczegolnie.Masz racje ceny w zarze sa znosne dopiero po przecenie :D.Obserwuje i zapraszam do mnie czesciej :)!

    OdpowiedzUsuń
  3. chętnie poczytam rad od pani dietetyk, więc obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń