piątek, 29 czerwca 2012

OOTD maxi spodnicowy ;]

Outfit of the wczoraj ;)


 

Oczywiście wszystkie ciuszki pochodza z SH. Spódnica jest po prostu moją wielką miłością!! Szkoda ze nie pomyslałam zeby zrobić Wam zdjęcie z bliska, ale może to jeszcze nadrobie i doedytuje;) Te niebieskie paski materiału sa jeansowe, o tego pasy delikatnego materialu w kolorze białym i wzorzyste kwiatowe sliczne pasy, które uzupełniają taki hipi look;) 

Góre dobrałam bardziej kolorystycznie niz stylowo, ale efekt koncowy mi sie naprawe podoba;) Zwykle te koszule nosze jako tunike bo jest takim sporym oversizem, ale tutaj sobie pokombinowałam związałam ja w talii (do związania uzyłam sznureczków ktore oryginalnie wisza przy spodnicy:)) i powstalo takie "ło" coś ;)

Kurcze mam tyle pomysłow na posty, plus dodatkowo obiecany przepis na tarte (pamiętam Lejdziakowa, pamiętam ;))) a nie mam jakos czasu nooo! Ale w weeend coś ogarne, na bank i for siur!!

Muah!


2 komentarze:

  1. śliczny strój, ślicznie się prezentujesz, lubię taki styl :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A propos Polity - myślę, że bilety jeszcze kupisz, ale chyba w nst sezonie ;).
    Natasza Urbańska faktycznie jest cudna, pięknie tańczy, śpiewa..też usłyszałam od kogoś kto z nią pracuje, że b. miła osoba. Ale cóż, ludzie różnie postrzegając osoby publiczne. Pewnie wiele rzeczy jest tak naprawdę wyssanych z palca. To przykre, ale tak jest. Czasem to chyba zwykła zazdrość - bo ktoś jest i piękny, i zgrabny, i utalentowany..

    Mam nadzieję, że zobaczysz Politę :)

    OdpowiedzUsuń